W Bogatyni odbył się wiec wyborczy Prawa i Sprawiedliwości poświęcony energetyce. Wzięli w nim udział liderzy Zjednoczonej Prawicy. Politycy spotkali się również z pracownikami kopalni i zasilanej przez nią elektrowni, którzy z powodu orzeczeń TSUE i WSA mogą w przyszłości stracić pracę.
 W wiecu PiS w Bogatyni wzięło udział 14 tys. osób - podali organizatorzy. Po wystąpieniu Jarosława Kaczyńskiego przemawiali jeszcze: Zbigniew Ziobro, Adam Bielan, Marcin Ociepa, Zbigniew Girzyński i Mateusz Morawiecki.

Premier, Prezes #PiS J. #Kaczyński w #Bogatynia: To, co widzimy wokół kopalni #Turów, to atak na naszą suwerenność. My chcemy być gospodarzem we własnym państwie i nikt nie będzie nam mówił kto ma pracować, a kto nie. Nikt nie będzie nam niczego dyktował. Polska musi pozostać wolna! #ZjednoczonaPrawica
Prezes PiS, Jarosław Kaczyński, w swoim wystąpieniu podkreślił, że ludzie ci zostali zaatakowani bez żadnego powodu. Dodał, iż niewiele jest cięższych ataków od tego na pracę, źródło utrzymania, a w tym miejscu miało to już miejsce dwukrotnie.
– To jest coś, co skłania nas do tego spotkania, do solidarności, do twardego powiedzenia: „Nie! Tak nie może być. Praca Polaków jest święta” – wskazał Jarosław Kaczyński.
Przewodniczący Suwerennej Polski, Zbigniew Ziobro, powiedział, że Turów jest symbolem obrony polskiej suwerenności.
– Turów stał się symbolem polskiego oporu wobec dyktatu berlińsko-brukselskiego, symbolem suwerenności energetycznej, ale także polskiej suwerenności w ogóle – zaakcentował minister sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro.
Z kolei prezes Partii Republikańskiej, Adam Bielan, mówił, iż Polska potrzebuje stabilnych i sprawnych rządów. Polityk dodał, że takie gwarantuje dzisiaj Zjednoczona Prawica.
– Rządy naszej formacji udowadniają, że w jedności jest siła. Jesteśmy razem od dziewięciu lat, bo jednoczy nas Polska. Tymczasem opozycja pokłóciła się osiem lat temu i kłóci do dzisiaj, ponieważ ich jedynym spoiwem była i jest władza – zwrócił uwagę Adam Bielan.
Premier Mateusz Morawiecki mówił, że to będą najważniejsze wybory od 1989 roku.
– To wybory o nasz suwerenny, samodzielny byt. To wybory, które rozstrzygną o tym, czy będziemy mogli dalej realizować nasze marzenie, jakim jest dostatnia Polska, która żyje na poziomie co najmniej bogatych państw Europy Zachodniej. Jesteśmy na dobrej drodze – podsumował premier Mateusz Morawiecki.
Źródło: https://www.radiomaryja.pl/informacje/z-milosci-do-polski-w-bogatyni-odbyl-sie-wiec-wyborczy-prawa-i-sprawiedliwosci/

W sobotni poranek 24 czerwca ponad stu osobowa reprezentacja powiatu dzierżoniowskiego wyruszyła do Bogatyni na wiec Prawa i Sprawiedliwości. To właśnie w tej niewielkiej miejscowości leżącej przy pograniczu polsko-czesko-niemieckim znajduje się kompleks Turów. Obejmujący kopalnię węgla brunatnego i elektrownię. To tutaj wytwarza się 8 procent polskiej energii rocznie. W ciągu ostatnich kilku lat na ten ważny element polskiej energetyki padł blady strach, że kilkanaście tysięcy osób może stracić pracę. Wynika to z zabiegów czeskiego rządu oraz niemieckich organizacji ekologicznych. Wyrok TSUE, który jest wynikiem jednoosobowej decyzji pani sędzi został przez polski rząd jednoznacznie nie wykonany. Jest on absurdalny. Po porozumieniu z Czechami mogliśmy być spokojni, że skarga zostanie wycofana i cała sprawa się zakończy. Jednak decyzja WSA ponownie rozpaliła emocje Polaków. Stąd Prawo i Sprawiedliwość i pozostałe partie Zjednoczonej Prawicy wiecem w Bogatyni pokazały, że ponownie "Obronimy Turów".
Marcin Pięt, radny PiS Rady Powiatu Dzierżoniowskiego.
RELACJA. Wiec PiS w Bogatyni. Jarosław Kaczyński: Praca Polaków jest święta. Chcemy UE, będziemy w UE, ale będziemy suwerenni