Prezes PiS J. Kaczyński: Potrzebna jest jedność. My musimy budować jedność wokół tej idei wspólnoty, solidarności społecznej, wspólnoty Polaków. Polacy naprawdę chcą rozwoju. Chcą bezpiecznego życia, chcą życia w wolności, chcą być po prostu obywatelami normalnego, demokratycznego państwa, tu w centrum Europy, w centrum Unii Europejskiej, chcą być wolnymi ludźmi, zamożnymi ludźmi, którzy mają coś do powiedzenia w Polsce i w Europie. I to jest nasze zadanie. Musimy iść razem, wszyscy razem, dopiero wtedy to decydujące zwycięstwo będzie możliwe. |
Anna Zalewska, europosłanka Grupy EKR reprezentująca
w Parlamencie Europejskim Dolny Śląsk i Opolszczyznę spotkała się 21 maja z mieszkańcami powiatu dzierżoniowskiego. Kandydatkę do Parlamentu Europejskiego wspierali: Elżbieta Witek, posłanka do
Sejmu RP, Przemysław Czernek, Ireneusz Zyska, posłowie do Sejmu RP oraz senator
Aleksander Szwed. Wystąpienia zdominowały kwestie związane przede wszystkim z wprowadzaniem Europejskiego Zielonego Ładu oraz pakietu Fit for 55. Jest to dokument unijnych aktów prawnych, które mają na celu zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych o 55 procent względem roku 1990. Ma on być zrealizowany do 2030 roku.
Starająca się o reelekcję Anna Zalewska, stwierdziła, że założenia Zielonego Ładu nie mają nic wspólnego z ratowaniem planety, o czym przekonują jego pomysłodawcy. Przekonuje, że osiągnięcie neutralności klimatycznej przez UE do 2050 roku to cel absurdalny. – Niemożliwy do zrealizowania – zaznaczyła. – Klasycznym przykładem tego, jak UE rozumie Zielony Ład, jest chociażby ostatnie zdarzenie w Hesji. "Bajkowy las" braci Grimm zostanie wyrżnięty po całości po to, żeby postawić tam elektrownie wiatrowe wielkości 240 metrów.
– Ja celowo pokazuję tego rodzaju absurdy, żeby pokazać, że tak naprawdę nie ma takiego dokumentu, który – po pierwsze – zmierzałby do tego, żeby pochłaniać tyle, ile jest emitowane. Po drugie – proszę zauważyć, że nie jest udowodnione, że my jesteśmy w stanie ten cel osiągnąć. Mamy raport Europejskiej Agencji Środowiska, która mówi, że celów na 2030 nie zrealizujemy – tłumaczyła Zalewska.
W mojej ocenie program należy napisać od nowa. – Wybrać tylko i wyłącznie dobre elementy, które nie będą nakazami, zakazami, celami absurdalnymi i podatkami. (...) 80 dokumentów należy przeanalizować po to, żeby na nowo przestawić całą filozofię środowiska, zachęty i edukacji, pochłaniania dwutlenku węgla, dbałości o wodę – powiedziała europoseł PiS. Apelowała do zgromadzonych o oddanie głosu na kandydatkę z numerem 1 z listy NR 7. KOMITET WYBORCZY PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ.
W spotkaniu uczestniczyła była marszałek Sejmu, poseł Elżbieta Witek.
- Sale jest pełna. To pokazuje, że ludzie oczekują i potrzebują takich bezpośrednich spotkań z politykami, a ja bardzo lubię ludzi i od wielu wielu lat jeżdżę i to nie tylko do dużych miast. Bardzo lubię spotkania w małych miejscowościach, nawet jak przyjdzie pięciu ludzi, dziesięciu, bo każda rozmowa czegoś mnie uczy, a jednocześnie ja mam coś do przekazania - mówiła Elżbieta Witek, poseł PiS.
Prof. Czarnek ostrzega: Lewacki Zielony Ład brukselski to droga ku przepaści. Dlatego trzeba się temu sprzeciwiać Przestrzegał przed skutkami tzw. Zielonego Ładu. Lewacki Zielony Ład brukselski to droga ku przepaści, ku końcowi gospodarski europejskiej, a przede wszystkim rolnictwa europejskiego, a w tym rolnictwa polskiego. Dlatego trzeba się temu sprzeciwiać – powiedział. Przypomniał, że minister rolnictwa w rządzie PiS Robert Telus oraz unijny komisarz Janusz Wojciechowski walczyli o korzystne dla Polski rozwiązania. Dlatego idiotyzm, jakim jest ugorowanie zawiesili. To myśmy doprowadzili do tego zawieszenia – mówił Czarnek. – Nikt z PiS-u nigdy nie zagłosował kiedykolwiek za jakimkolwiek rozwiązaniem z Zielonego Ładu, konkretnym aktem prawnym. Tymczasem dyrektywa budynkowa, o której pan redaktor przed momentem wspomniał, została poparta przez Lewicę i część Hołowni, natomiast PSL z PO wstrzymali się. Tylko PiS był przeciwko i taka jest prawda o Zielonym Ładzie. Tylko my jesteśmy przeciwko ZiIelonemu Ładowi w Brukseli – stwierdził Przemysław Czarnek |